Wiele osób samodzielnie odnawia mieszkanie. Nie potrzeba do tego mieć dużego doświadczenia. Wystarczy trochę zdolności manualnych i nieco wolnego czasu. Nie wystarczy jednak kupić farby i pędzle i po dwóch godzinach pracy cieszyć się świeżością ścian.

Puk, puk w ścianę

Jeśli nie chcesz, by twoja praca poszła na marne, a poświęcony czas był stracony, przygotuj pomieszczenie do malowania. Trzeba zabezpieczyć folia podłogi, jeśli to możliwe wynieść meble i sprzęty, zdjąć lampy i kinkiety, odkręcić gniazda i kontakty elektryczne. Następnie trzeba omieść ściany i sufit, usuwając kurz i brud. Teraz czas na… pukanie w ściany. Chodzi o to, by odnaleźć ewentualne miejsca, które podczas stukania wydają odmienny dźwięk. To może sugerować, że pod spodem tynk się rozwarstwił. W takiej sytuacji będzie trzeba go skuć, a ubytek wyczyścić, zagruntować i położyć brakującą warstwę tynku. Jeśli uszkodzony jest tynk najpewniej całą ścianę będzie trzeba gipsować.

Nowy kolor

Zanim ściany przyozdobi nowy kolor, a wnętrze będzie całkiem odmienione, konieczne jest umycie ścian, by usunąć z nich osiadły tłuszcz i trwalszy brud. Najlepiej zrobić to szczotką i wodą z detergentem. Fachowcy sugerują, by użyć płynu do naczyń albo zwykłego, szarego mydła. Wyschnięta ściana może ujawnić drobne ubytki i rysy. Trzeba je zaszpachlować czyli zakleić szpachlą gipsową, akrylową albo cementową (można ją kupić także w małych opakowaniach). Nierówne, chropowate albo w wielu miejscach szpachlowane ściany trzeba zeszlifować papierem ściernym, a później dokładnie odpylić. Jeśli przecieranie ścian było niezbędne trzeba pamiętać, by pył usunąć z całego pomieszczenia, bo unosząc się przy każdym ruchu, będzie przylepiał się do mokrych ścian. Ostatnim etapem przed nakładaniem świeżej farby jest gruntowanie. Jest ono koniecznością, gdy malujemy nową ścianę. Gruntuje się także, gdy ściany nie są idealnie gładkie, mają przebarwienia albo są bardzo chłonne. W większości wypadków ściany pokryte gruntem wystarczy pomalować już tylko jedną warstwą farby. Gruntować nie trzeba ścian, które były wcześniej malowane, pod warunkiem, że używa się tego samego rodzaju farby. Najlepszym testem dla ścian nienowych, uprzednio malowanych jest przejechanie dłonią po jej powierzchni. Gdy na ręce zostanie nalot, ścianę trzeba gruntować, bo to oznacza, że podłoże nie jest wystarczająco związane. Specjalistycznych, wodoodpornych gruntów wymagają ściany w pomieszczeniach narażonych na wodę i parę wodną czyli kuchnie i łazienki.

Odpowiednie przygotowanie ścian do malowania jest gwarancją pięknej jednorodnej barwy ścian, połysku i pewności, że samodzielnie przeprowadzony remont do długotrwały efekt.