Coraz częściej malarze amatorzy chwytają za wałek, pędzel i wiadro farby, by nadać ścianom inny kolor. Niestety, często zapominają o bezpieczeństwie, od czego krok do nieszczęśliwego wypadku, który może być tragiczny w skutkach. Bezpieczeństwo i higiena pracy to nie puste slogany, a zbiór zasad, których trzeba przestrzegać także w czasie samodzielnych remontów.

Jakie są podstawowe zasady bezpieczeństwa?

Nawet jeśli natura nie poskąpiła nam wzrostu, będziemy potrzebować drabiny. Z pewnością wszyscy mamy w piwnicy czy schowku drabinę, która wiele przetrwała. Sprawdźmy, czy jest stabilna. Nie używajmy sprzętu wątpliwej jakości lub, co gorsze, nie róbmy wieży ze stołów i krzeseł. Na pewno zakończy się to upadkiem, którego skutki mogą być tragiczne, a złamanie ręki czy nogi to jedna z wielu złych rzeczy, które mogą nas spotkać. Kupmy dobrej jakości drabinę. Może ona kosztować ponad 500 zł, ale przecież to jednorazowy wydatek, z pewnością tańszy niż koszty ewentualnej rehabilitacji i leczenia. Nie zapomnijmy o właściwej odzieży i maseczkach na twarz, które chronią drogi oddechowe przed negatywnym wpływem oparów farb. Nowoczesne farby są bezpieczne dla zdrowia, ale sam zapach może być nieco męczący.

Zasady stosowania środków chemicznych

Stosując farby, tynki, kleje i inne preparaty, musimy pamiętać, że są to środki chemiczne i trzeba odpowiednio chronić przed nimi skórę, oczy i drogi oddechowe. Pamiętajmy o bezpieczeństwie, zwłaszcza podczas używania lakierów. Przed nakładaniem środka załóżmy odzież ochronną, czyli kombinezon, rękawice i maski. Nie zapomnijmy o dokładnym wietrzeniu pomieszczeń. Jeśli korzystamy z urządzeń, które trzeba podłączyć do gniazdka elektrycznego, uważajmy, by nie miały kontaktu z wodą, co może skończyć się porażeniem prądem.

O czym jeszcze trzeba pamiętać?

Bez względu na to, co i jak będziemy remontować, zawsze stosujmy się do ogólnych norm BHP oraz wskazówek producentów. Jeśli w domu są małe dzieci, środki chemiczne i narzędzia przechowujmy tak, by maluchy nie miały do nich dostępu. Maszyny i urządzania odłączmy od sieci energetycznej i dobrze zabezpieczmy. Jeśli nie wiemy, jak posługiwać się maszyną, w ogóle jej nie włączajmy. Poprośmy o pomoc specjalistów, którzy daną pracę wykonają za nas. Nie naprawiajmy samodzielnie instalacji elektrycznej i gazowej, gdyż możemy coś zepsuć, a może to stać się przyczyną tragedii.

Jeśli środki chemiczne dostaną się do oczu, przemyjmy się dużą ilością wody i szybko skontaktujmy się z lekarzem.

Bez odpowiedniego zabezpieczenia nie wolno rozpoczynać żadnego remontu. Odpowiednie przygotowanie do pracy to już połowa sukcesu. Bądźmy rozważni, a remont na pewno skończy się sukcesem.